ZAGINIĘCIA OSÓB! Co robić?

Jak się zachować, gdy zniknie nagle najbliższa osoba?

Każdego dnia kilka osób w Polsce nie wraca do swojego miejsca zamieszkania – przebywania – domu, wiele z nich to osoby niepełnoletnie, dzieci. Stosunkowo rzadko co prawda słyszymy o wprowadzeniu przez Policję procedury znanej jako: "Child Alert" (system alarmowy, który służy do udostępniania fotografii zaginionych dzieci poprzez rozpowszechnianie komunikatów środkami masowego przekazu), ale jeżeli już jest aktywowany to zaginięcie dziecka determinuje do działania najbardziej "zardzewiałych" ratowników. W ostatnim półroczu Grupa Detektywistyczna ALERT przyjęła klika zleceń poszukiwań osób uznanych za zaginione, uprowadzone lub pozbawione wolności wbrew własnej woli. „Problematyka zaginięć ludzi to jedno z najbardziej dramatycznych wydarzeń, jakie może dotknąć człowieka. Ludzie giną bez względu na płeć, wiek, status społeczny, wykształcenie. Pewien procent zaginięć to efekt przemyślanej – bardziej lub mniej – i świadomej decyzji takiej osoby. Inne to wynik różnego rodzaju wypadków losowych bądź typowe zagubienia. Dzieci uciekają przed zagrożeniem, niedolą, poniżaniem, przed problemami, które załamałyby niejednego dorosłego człowieka. Uciekają od ubóstwa, znęcania się psychicznego, molestowania seksualnego, od przemocy, od bezustannych kłótni rodziców. Opuszczają dom dzieci, które nie mają wsparcia we własnym otoczeniu, często nie potrafią lub nie wiedzą, kogo poprosić o pomoc. Komplikacje w pracy, problemy w rodzinie, rozpad małżeństwa, wyjazdy zagraniczne w poszukiwaniu pracy i trudności finansowe to częste podłoża zniknięć dorosłych. Osoby starsze giną po wielekroć z powodu kłopotów z pamięcią i innych dolegliwości związanych z wiekiem, natomiast naruszenie prawa, takie jak: uprowadzenie, pedofilia czy zabójstwo, stanowi nader nietypową przyczynę zaginięć. Z danych Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych ITAKA wynika dodatkowo, że zaginięcia niezwykle sporadycznie związane są także z przystąpieniem do sekty." [1]

Poszukiwania osób zaginionych. Krok po kroku ...

W dzisiejszym blogu nie będziemy jednak zajmować się odpowiedzią na pytania z jakich przyczyn ludzie wychodzą ze swoich domów i nie wracają? Choć to bardzo ważne społecznie i kulturowo zagadnienie, ale my dziś chcemy skupić się nad odpowiedzią na pytanie: Co robić gdy już dojdzie do zaginięcia? Jak się zachować? Jakie podjąć kroki? Bez wątpienia gdy już zorientujemy się iż najprawdopodobniej doszło do zaginięcia należy bezzwłocznie powiadomić najbliższą jednostkę Policji w miejscu zaginięcia osoby, ewentualnie najbliższą jednostkę miejsca zamieszkania zgłaszającego. Jednak zanim tam się udamy należy zaopatrzyć się w podstawowe informacje, dane o zaginionym: najświeższe zdjęcie wizerunku, rysopis, nr identyfikacyjne pojazdu, którym się poruszał itp. Nie chcemy w tym miejscu wyważać otwartych drzwi (zwłaszcza, iż objętość niniejszego bloga musiałaby być wielostronicowa) i z całą odpowiedzialnością rekomendujemy zapoznanie się ze szczegółową instrukcją - informacją jaką na swojej stronie w tym zakresie zamieścił bardzo kompetentny podmiot z omawianego obszaru, a mianowicie Fundacja ITAKA Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych pod linkiem: http://www.zaginieni.pl/jak-pomagamy/wsparcie-dla-rodzin/informacje-dla-rodzin-zaginionych/jak-dzialac-z-policja/. Szczerze mówiąc proponujemy zapoznać się uważnie z informacjami tam zamieszczonymi w całości jeszcze przed zgłoszeniem się na Policję, to pozwoli „uzbroić” się w wiedzę, która w tym dramatycznym momencie może być nie do przecenienia. Z naszych detektywistycznych doświadczeń wynika natomiast, iż odpowiedź na pytanie: co się stało i gdzie może być zaginiony? Jest zawsze w miejscu jego ostatniego dłuższego pobytu, zamieszkania, domu. Zapisana jest dosłownie i w przenośni na kartkach wciśniętych w księgozbiory, kieszeniach dawno nienoszonej odzieży, pod meblami lub w innych miejscach, w których nie przyszłoby nam do głowy aby tam zajrzeć, choćby po prostu pod poduszką, a właściwie w jej poszewce. Pamiętajmy, że wszelkiego rodzaju nośniki elektroniczne, pendravy, przenośne dyski, urządzenia informatyczne, aparaty telefoniczne itp. to bardzo pojemne miejsca na przechowywanie wszelakich informacji. Druga bardzo istotna rzecz to wiedza z najbliższego otoczenia, o tym co robiła osoba poszukiwana w ostatnich godzinach, dniach przed zaginięciem. Ustalenie kręgu tych osób - relacji jest bardzo istotne. Bywa, iż wśród takich osób są współtowarzysze zaplanowanej świadomie ucieczki, a nawet osoby, które faktycznie przyczyniły się do zaginięcia i/lub byli jego współsprawcami. Jeżeli taką wiedzę posiadamy bezwzględnie powinniśmy ją przekazać Policji, bo mogą to być tzw. istotne informacje naprowadzające. Jest rzeczą oczywistą i prawnie bezapelacyjną, iż instytucją do zadań i obowiązków, której należy poszukiwanie osób zaginionych jest Policja, ale … pomóżmy jej w zebraniu wstępnych i bardzo istotnych informacji jeszcze przed zgłoszeniem zaginięcia. Bo przecież to my znamy najlepiej osobę, którą szukamy, a przynajmniej krąg osób w którym ona funkcjonowała. Choć znowu odwołując się do doświadczeń śledztw detektywistycznych z tego obszaru z przykrością stwierdzamy, iż najbliżsi często wiedzą najmniej. Starajmy się przekonać przyjmującego zgłoszenie funkcjonariusza, że mając tak wiele informacji już na wstępnie (które uda nam się uzyskać) niezwłocznie można działać ofensywnie w poszukiwaniach, weryfikując dostarczoną wiedzę. Z policyjnych danych wynika, że w ciągu pierwszych 24 godzin odnajdywanych jest około 30% wszystkich zaginionych, w ciągu pierwszych 48 godzin około 54%, w ciągu pierwszych 7 dni - około 77% a w ciągu pierwszych 30 dni od przyjęcia przez Policję zgłoszenia odnajdywanych jest ponad 90% wszystkich zaginionych. Tyle statystyki, niestety tak się akurat składa, iż właśnie kiedy dotyczy to naszych bliskich, znajomych nie wpisują się one w tą rzeczywistość.

Agencja Detektywistyczna ALERT zawsze wychodzi z założenia, iż  nie ma sytuacji bez wyjścia, ale każda trudna wymaga wsparcia, rozmowy – czekamy na kontakt, by Ci pomóc! Tel.: +48 690 343 345 ; e-mail: kontakt@grupa-alert.pl ; siedziba: ul.Piękna 24/26A, 00-549 Warszawa .

Wojciech Szczurek
Detektyw Koordynator Operacyjny Grupy ALERT